MASTRICHT 12.10.2025
- Andrzej Nowak

- 14 paź
- 1 minut(y) czytania
Wojciech Halejak po 305 minutach i 29 sekundach walki z ponad 250 rywalami i własnymi słabościami przejeżdża na 3. miejscu przez METĘ w wyścigu o Mistrzostwo Świata w kolarstwie gravelowym w kategorii Men 40–44.
Trzeba było blisko trzydziestu lat treningu, ogromnej ilości wylanego potu i niezgłębionych pokładów wiary w to, co się robi, by przeżyć te chwile!
Bezdroża południowej Limburgii oddały naszemu wychowankowi za wszystkie niepowodzenia ze ścigania w MTB, na szosie i w przełaju.
A zaczynaliśmy na początku lat dwutysięcznych. Halej najpierw ścigał się w MTB, później przyszły pierwsze sukcesy na szosie, przełaje, maratony MTB, praca trenerska i gravel.
Dziś śmiało możemy powiedzieć: to jest TO! Duma rozpiera wszystkich, którzy z naszym medalistą wyruszyli po tę przygodę.



