GLIWICE 13.09.2025
- Andrzej Nowak

- 15 wrz
- 1 minut(y) czytania
Nie ma to jak utopić się we własnym stawie. A tradycją wrześniowych zawodów MTB o Puchar Prezydenta Miasta Gliwice są właśnie opady deszczu...
Nie inaczej było w sobotę, a jedyne, co się zmieniało, to startujące – czasami wielokrotnie – kategorie wiekowe i intensywność opadu.
Dodatkowym smaczkiem zawodów była walka o tytuły Mistrzów Śląska. Mimo że ścigaliśmy się niejako na własnych trasach, łatwo nie było, bo śląscy kolarze lubią wyścig na Leśnym i trasę doskonale znają. Mimo zachłanności rywali na tytuły – coś dla nas zostało!
Początek był raczej słaby: najlepszy nasz żak Michał Dżus przejechał przez METĘ na 12 miejscu, Szymon Malanda – 21, a Jan Stoncel – 23. W młodzikach jakby nieco lepiej: Igor Kubicki – 5, Stefan Baron – 6, Franciszek Tlatlik – 14, Szymon Lis – 18, Filip Bajołek – 19 i Michał Eberhardt – 22, u dziewczyn Maja Jona – 5.
W juniorach młodszych tylko jeden nasz dotarł do mety – Szymon Gasiewicz na 9 miejscu – za to brązowy medal w tej kategorii odebrała Emilia Wieczorek. Humory poprawili nam juniorzy: na trzecim stopniu podium stanął Szymon Kożuszek, Adrian Pysik – 4, Patryk Krupa – 6 i Jakub Kocur – 8.
W niedzielę młodzicy mają okazję poprawić wyniki – w Sławnie odbędą się Międzywojewódzkie Mistrzostwa Młodzików w MTB XCO.



